|
Rzeka jest po prostu zaniedbana ,brak jakiej kolwiek kontroli (ja nie miałem przez kilkadziesiąt lat ani jednej) ,słabe zarybienia lub wcale? no i kusownictwo o jakim się normalnym wędkarzom nie śniło . Człowiek z muchówką trktowany jest przez miejscowych jak wariat , bo przecie na pstrąga to tylko robak lub na rękę,siatkę z pod kamienia jak gorąco(ponoć taka miejscowa tradycja) , a najlepiej to na tarło poczekać i w dopływach na widły .
|