|
drodzy panowie
osobiscie doswiadczam trudnej sztuki motania much
narazie sa to powiedzmy proste wzory ,ktore i tak poczatkujacemu sprawiaja pewne problemy
przegladam w necie przyklady jak zrobic dana muszke i oczywiscie sie to przydaje,jednak przegladajac katalog much zauwazylem ze niektore wykonania sa mistrzowskie
zachecam was do ujawniania swoich "tajemnic "nam poczatkujacym
wiem ze proste rozwiazania sa najlepsze ale jednoczesnie jest trudno na nie wpasc
zauwazylem ze niektorzy koledzy posiedli specjalizacje a napisanie z czego jest wykonana mucha nie zawsze wystarcza,jak rowniez nie zawsze wystarcza powiedzenie ze ma wygladac to tak
nie chce powielac marnych wzorow tuzow amerykanskich, ktorzy napewno wniesli bardzo duzo do swiata wedkarstwa muchowego
pragne zauwazyc ze jako dziadkowie ich precyzja nie jest na najwyzszym poziomie jednoczesnie pragne zauwazyc ze technika poszla bardzo do przodu a ich konserwatywne podejscie do tematu tez jest pewnym ograniczeniem
dlatego apeluje do was ,aby stworzyc polska szkole krecenia much tu na tym forum
od niektorych z was dostalem proste porady ,ktore duzo wniosly w mentalne podejscie do tematu
naprawde pewne oczywiste rzeczy ,sa tak proste dla was doswiadczonych ,ze nawet nie zauwazacie problemu,jednak nam poczatkujacym sprawiaja pewne trudnosci
niestety tak juz jest
i ja ogladajac muchy swoich kolegow poczatkujacych juz je widze
dlatego zachecam was do tego abyscie cofneli sie do waszych poczatkow ,doswiadczen i jednak podzielili sie swoimi doswiadczeniami z nami poczatkujacymi
niech katalog much bedzie profesjonalny w kat.poczatkujacych a nie tylko w zaawansowanych
niech caly swiat czerpie z nas przyklad i sie uczy
pozd
Dolaczam sie do prosby kolegi , bo jak do tej pory to nawiazalem parenascie peczkow siersci do haczyka i nakrecilem (namotalem) setki much w moim pudelku ( i na drzewach) , tak ze nie moglem ich pozniej rozmotac.
|