 |
Odp: wzrost pstrągów, a urozmaicenie dna
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2010-03-19 08:12:05 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
| |
W podstawowym temacie terytorialności pstrągów chcę donieść, ze terytorialność zaznacza się już w okresie narybkowym, tuz po wypłynięciu naryubku letniego z wnętrza żwiru. Pierwsze osobniki zajmuję teren nad gniazdem (lub w inkubatorze) w ilości około 10 sztuk na metr kwadratowy i bronią go dzielnie odganiając skutecznie wszystkie "nadprogramowe" narybki, które wyłażą ze żwiru. Te "nadprogramowe" nie mają innego wyjścia jak odpłynąć poza zasięg zajętego terytorium, a robią to po ciemku, czyli w nocy, lub podczas mętnej wody. Te pierwsze pozostają w inkubatorze do ostatka i gdyby nie konieczność uporządkowania i ponownego uzycia inkubatora to pewnie by zostały tam do starości...
Terytorium pstrąga zwiększa się z jego wzrostem i tak pierwszego lata pstrągi zajmują nasłonecznione, płytkie bystrzyny w ilości około 1 na metr kwadratowy, potem tym większy teren im mniej jest przeszkód podwodnych ograniczających zasięg wzroku pstrągów. W przypadku "nadmiaru" pstrągów starają się zająć miejsca "pomiędzy" terytoriami, ale najczęściej wtedy nie rosną odpowiednio szybko i albo muszą oddalić się, albo na stałe stają się "podległe" i znacznie mniejsze od "właścicieli terytorium".
Taki stan jak opisano w naturze jest wyjątkowo niekorzystny w hodowli. Istnienie terytorialności powodowałoby rozrzut wielkości i tempa wzrostu pstrągów oraz trudności w dostosowaniu karmy dla nich itp. Na szczęście zarówno w naturze jak i w hodowli, po przekroczeniu pewnej ilości pstrągów "podległych" obrona terytorium przestaje się opłacać: te największe pstrągi zajęte są częstymi atakami, a olbrzymia ilość "nieterytoriałków" bimba sobie, bo raz odgonione mają do następnego razu mnóstwo czasu na najedzenie się do syta... Cały sposób karmienia pstrągów w stawach opiera się na przegęszczeniu ilości osobników do stanu, w którym przestają zachowywać się terytorialnie, a zaczynają stadnie. W przypadkach zauważenia terytorialności pstrągów stawowych natychmiast trzeba podjąć kroki zaradcze: albo je zagęścić, albo sie ich pozbyć: bo ani jeść ani rosnąć dobrze nie będą.
A ja marzę o takich czasach, że pstrągi utracą terytorialność w mojej Rabie i całymi stadami będą polować na potworne ilości chruścików, jętek i głowaczy, których też będzie mnóstwo w rzece.
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: wzrost pstrągów, a urozmaicenie dna [0]
|
|
19.03 08:22 |
|
Odp: wzrost pstrągów, a urozmaicenie dna [3]
|
|
19.03 14:41 |
|
Odp: wzrost pstrągów, a urozmaicenie dna [1]
|
|
19.03 14:54 |
|
Odp: wzrost pstrągów, a urozmaicenie dna [0]
|
|
19.03 15:08 |
|
Odp: wzrost pstrągów, a urozmaicenie dna [0]
|
|
19.03 15:05 |
| |
|
|
|
