|
Doskonałe podejście. Za stan środowiska ma odpowiadać grupka tych co "im się chce". A skoro im się nie chce, to prawo nie musi być stosowane. Już podałem przykład Owsiaka - jak mu się odechce to dzieciaki będą umierać z powodu braku jakiegoś inkubatora i wszyscy powiedzą "trudno"
Tak jakby nic innego w życiu nie było do roboty, tylko bieganie na kontrole.
Paranoja.
Są inne ciekawe zajęcia. Czytanie książek, kino, sport... Ale twoim zdaniem każdy ma robić za ormowca itp.
Tomaszu,
Cieszę się, że rozumiesz wreszcie takie podejście ...
Zawsze odpowiadają ci, którym się chce ... niezaleznie od motywacji z jakiej to "chcenie" wynika ... Leopiej, kiedy za coś odpiowiadają tacy, którym suię chce, niz tacy, którzy robią coś pod przymusem ... Ci, którym się chce, po prostu robią to dobrze ...
Przykład Owsiaka podałes głupio, bo od tego nic nie zalezy tak na prawdę, a chwilowa mobilizacja w celu zebrania kupki pieniędzy służy najwyżej propagandowej poprawie samopoczucia ... Przy budżecie ochrony zdrowia na poziomie 50 mld zł te 40 mln, czyli 0,08% nie pozwala na stwieerdzenie, że "bez Owsiaka dzieci by umierały" ... bez demagogii, proszę ... zwłaszcza, że w tym przypadku wielu "się chce" ogrzać przy tym ogienku ...
Poza kontrolami jest wiele innych działań na rzecz wędkarstwa ... a co do mojego zdania - spróbuj je zrozumiec, a nie przypisywać mi Twoje wyobrażenia ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|