 |
Odp: Dylemat z informatora na wody Nowego Sącza
: : nadesłane przez
Szymon K (postów: 1009) dnia 2010-01-31 20:33:56 z *.ghnet.pl |
|
To podobna sytuacja jak ze strimerem na Sanie bo przecież zawsze można zrobić jebitnego chrusta z wielkimi skrzelotchawkami z marabuta i palić głupa ze to nie strimer tylko nimfa xD
Polska nie elegancja Francja. Dla mnie żenadą też jest wielka muchowość metody żyłkowej. Ale przepisy zawsze były obchodzone bardziej lub mniej sprawnie dlatego teraz takie zawiłe regulaminy są tworzone.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|