Odp: Dylemat z informatora na wody Nowego Sącza
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2010-01-31 21:03:22 z 195.117.253.*
Widzisz Wojtku bo to jest tak że każda mucha jest sztuczna przynęta ale juz nie kazda sztuczna
przynęta muchą Wszystkiego się nie da opisać regulaminem bo musiałby on być grubszy od 24 tomowej
encyklopedii Straznicy róznie interpretują przepisy ale to tez wynika z zachowań wędkarzy...
Polowanie na głowacice i na lipienia jednak sie trochę różni.
Niestety wielu wędkarzy niemalże celowo nastawia na łowienie pstrągów w okresie
ochronnym i stąd równe tego typu sytuacje...
czym innym jest przypadkowy przyłów a czym innym przeławianie rynny w której co chwila
wiesza się pstrąg...
Niestety wiekszość "kolegów" nie potrafi opuścić takiego stanowiska tłumacząc sie przy tym
głupio że "przecież wypuszcza"...
W cywilizowanym towarzystwie byłoby to skwitowane banicją takiego wędkarza z grona
kolegów, u nas jest tolerowane...
Czasem nawet zganienie takiego gościa spotyka się z atakiem na ganiącego od innych
"etycznych"...