Odp: Czy zobaczymy kiedyś troć w Dunajcu lub Rabie?
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2010-01-12 14:59:04 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ładne inkubatory. Wasza relacja potwierdza to, że w rzekach nie tylko brakuje ryb, ale i żwiru.
Co do wylęgu: on wylęgnie się w marcu (larwy z woreczkiem żółtkowym), ale się nie pojawi, bo przez swój światłowstręt podąży wgłąb żwiru. Pojawi się dopiero narybek letni, całkowicie uformowany i bez woreczka żółtkowego, dopiero tak gdzieś w połowie kwietnia, a jak woda zimna to w maju i będą wypływać z inkubatora tak do końca maja.
Radzę od razu robić wspólne patrole z Policją i likwidować złodziei żwiru oraz zbierać pieniądze na żwir dunajecki niekruszony frakcji 8/100mm. Dunajecki żwir jest lepszy, bo składa się ze skał bardzo twardych i mrozoodpornych. Biała ma żwir piaskowcowy, mniej przydatny na tarliska. Na metr kwadratowy naturalnego tarliska jest potrzebne około pół tony żwiru: dziesięciotonowa ciężarówka przypada na metr bieżący Białej Tarnowskiej. Tysiąc ciężarówek na kilometr. Powodzenia w gromadzeniu funduszy.
