|
pewnie każdy by chciał na takich zawodach łowić, i wykazać się umiejętnościami w łowieniu ryb 40, 50 cm itp., ale ile jest takich wód na świecie z populacją takich ryb, pozwalających na rozegranie zawodów dla 300 os?? Sądzę że niewiele albo wcale, pewnie stad te 25 cm , po prostu kompromis, nic nie jest tylko białe lub czarne . Może spójrzcie na to mistrzostwa też od tej strony że jest to promocja polskiego łowiska w świecie, szkoda tylko ze jak na razie jednego z nielicznych w kraju nadających się do tego. Może wynikną też pozytywy i dla innych naszych wód typu np. ekipy z innych krajów pojada turystycznie nad inne rzeki np. Rabę, Dunajec białkę, opiszą w swoich krajach, zaczną przyjeżdżać turyści i już będzie kontrargument w walce z mewiarzami i meliorantami . a lokalni „wataszkowie” zaczną kalkulować czy lepsi turyści czy bajoro ze stojącą woda i trapeziodalne rowy. Bo gdyby nie turyści to i nad jesiotrową rzeka Fraiser pewni by wszystkie lasy wycieli i pobudowali mewy
|