Cos mi zjada pióra.
: : nadesłane przez
Paweł Przybyłowski (postów: 117) dnia 2009-11-25 19:05:21 z *.nj.pl
Witam wszystkich tak jak w temacie , zauważyłem ze coś mi zjada pióra głownie ogonowe bażanta , bo z racji ich dlugosci nie mam ich pochowanych w woreczkach foliowych(bede mucsiał je podzielic na kawałki).
Czy ktos z was miał już taki problem i czy macie jakieś skuteczne sposoby radzenia sobie z tym.
Gdzies czytałem ze mozna pióra wsadzic do mikrofalówki , i chyba tez cos opisywał Wojciech Węglarski w swojej ksiązce musze do niej zajrzec.
Narazie wystwiłem je na balkon moze niska temperatura cos pomoże ?