Odp: O Regionalnej Radzie Prezesów Okręgów
: : nadesłane przez
Leszek (postów: ) dnia 2003-02-22 07:20:07 z *.rzeszow-pilsudskiego.sdi.tpnet.pl
Odp: Informator 2003-2005 : : nadesłane przez Leszek dnia 2003-02-16 17:07:04 z *.rzeszow-pilsudskiego.sdi.tpnet.pl
Oczywiście. Może to być traktowane jako ciekawostka radosnej twórczości bo jest w objaśnieniach wstępnych. Innym tam kuriozum jest oznaczanie wód, tak jakby od 1976 r. nic się nie zmieniło.
Jeżeli masz dostęp do uchwał ZG to możesz z ubiegłego roku zobaczyć uchwały zobowiązujące okręgi do ujednolicenia opłat i zawierania w ramach województwa obowiązkowo porozumień i co z tego wynikło?. Pierwszym który tego nie zrealizował jest sekretarz ZG. Niech sobie od niego egzekwują obowiązki, będą mieć zajęcie.
A wody czy ci się to podoba są okręgowe a nie całego PZW bo i opłaty zezwalające na wędkowanie są okręgowe i ZG niech się wypcha. Kto nie sieje ten nie zbiera. Trzeba mieć pozwolenie wodnoprawne aby władać wodą. Zobacz dlaczego ZG nie wprowadził rejestracji, bo tłumaczą że nie mają wody. Jeżeli nie rejestrują to niech siedzą cicho.
Po przetargach na wody będzie jeszcze ciekawiej. Dzierżawcą będzie okręg i ZG będzie miał figę. Niech się zajmą reprezentowaniem PZW, a nie robieniem bałaganu.
pozdrawiam
Leszek
To już było tylko kolega nie czyta uważnie.
Coś ci się kolego wszystko pomieszało. Nie jestem pracownikiem PUW lecz WIOŚ.
Sam wiesz jaka jest odwieczna nienawiść Przemyśla i Krosna w stosunku do Rzeszowa.
W ZO są dokumenty z wystąpieniami do tamtejszych okręgów i ich odpowiedzi. Przez trzy lata Przemyśl za darmo użytkował część naszego obwodu na Wisłoku w okolicach Przeworska.
Było również spotkanie w Tarnobrzegu w tej sprawie i nie potrafią się dogadać.
Inną sprawą jest finansowanie łowisk. Tu zgadzam się z Piotrem Koniecznym, że każdy wędkarz winien płacić tam gdzie łowi. W każdym okręgu oddzielnie, bo te pieniądze idą tam na zarybienie i ochrone.
Była duża dyskusja o stosunkach Katowice - Bielsko Biała to porozumienie nie jest dobre dla tych okręgów. Było porozumienie Południe i też się rozleciało bo były kłutnie o podział pieniędzy.
Czasy darmowego wędkarstwa się powoli kończą.
A tak gdyby odbić piłeczkę:
Byłeś komendantem powiatowym PSRyb w Rzeszowie i nie podjąłeś działalności - zmarnowałeś rok, gdy nie chroniłeś wód w Rzeszowie.
Na zebranie również raz w roku nie miałeś czasu?
pozdrawiam
Leszek
