Odp: O bieszczadzkim kapeluszu
: : nadesłane przez
X-man (postów: 58) dnia 2009-10-22 10:45:16 z 89.231.195.*
Panie Krzysztofie mniej chaotycznie poskaładam do kupy to co mysle a więć tak z całym szacunkiem do wszystkich wędkarzy, gruntowych,spławikowców, spiningistów itd. Bardzo podoa mi się pana wypowiedź dziękuj za drogowskaz ma pan racje nie szata zdbi człowieka lecz żyjąc wiele lat w tym trudnym zakątku mając do czycienia z masą turystów kapelusiki przyprawiają mnie o gęsia skórke po którkiej rozmowie okazuje się że są to zadufani i bardzo nieprzyjemni ludzie częst pochodzący z wielkich miast gdzie Bieszczady chce przetwrzyć na swoisty dziki zachód. walcze z tym wizerunkiem gdyż zeimia beiszczadzka ma całkiem inna chistorie i kulture na która powinniśmy kutywować. Polecam do przeczytania książkę pt pionierzy w Bieszczadach tam sa opisane Bieszczadzkie kapelusze, które chciały zawładnąć bieszczadami a po poerwszych śniegach przychodzili na milicje aby odesano ich do rodzinnego miasta o zostali bez grsze i chęci do życia.
Jestem bardzo mocno związany z narciarstwem i mam do czynienia z wieloma turystami którzy krzywią ten sport swoim zachowaniem i wizerunkiem gdzie nie chodzi o podnoszenie umiejęstności a o najprostszą w życiu najebke i chamstwo pokazanie ile kto moze wydać byc moze dlatego kieruje się tym tokiem myslenia.