Odp: Informator 2003-2005
: : nadesłane przez
Krzysiek Mazur (postów: ) dnia 2003-02-13 21:57:39 z *.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Tak się przyglądam tej dyskusji i przede wszystkim nie ma co deliberować czy dokument jest czy też nie jest „do przestrzegania” przez wędkarzy bo oczywiście łowiący na wodach będących w gestii poszczególnych ZO PZW muszą takie przepisy przestrzegać, a ZO ma prawo je wydawać i egzekwować (o ile oczywiście są zgodne z ustawą i samym Regulaminem PZW). Sądzę, że Krzyśkowi Mazurowi chodzi o to dlaczego chce się wprowadzać takie ograniczenia bo rzeczywiście jest to bezsens totalny i cofnięcie się w konstruowaniu przynęt o jakieś ćwierć wieku. A zgodnie z ustaleniami Informatora (poza dość nierealnymi próbami zdefiniowania sztucznej muszki) to można zbudować przynętę będącą zgodną z definicją Informatora, a nie będącą sztuczną muszką wg. Regulaminu PZW.
I oczywiście sam też nie rozumiem jakimi to przesłankami kierowano się w takiej definicji bo na Boga żadnej logiki i sensu w tym nie widzę. A co jak co, ale tego typu definicje muszą być możliwie jasne i proste bo każdy ma prawo łowić w spokoju a nie z niepewnością czy jego przynęta jest zgodna z normą (a nie czy przypadkiem koralik ma 4, a nie 4,2 mm średnicy bo to jest już całkiem chore). A przepisy dotyczące zawodów wędkarskich niech dotyczą wyłącznie tychże zawodów bo też jest to wyłącznie sprawa uczestników czy chcą w takowych startować czy też nie i nie powinno się ich przenosić na normalne „wolne” łowienie.
Pozdrawiam
Krzysztof Atkis