|
Jak ktoś zechce kupić 1000 par gaci to zapłaci mniej niż za 2 pary. Do tego płaci z góry. Proste i węzłowate.
Jasne, ale nie słyszałem o rabatach 80%. Gdyby płacił 10-20% mniej, to dobra, ale jesli załozymy ze ktoś kupuje licencję roczną za 1000zł i łowi 50 zł w roku, to mu dniówka po 20zł wychodzi - a to podobno, jak mówia gospodarze OS-ów, nie jest nawet kosztem ochrony, a co dopiero całkowitego zagospodarowania. Czyli dalej - sprzedaż wybranym osobom poniżej kosztów. To samo co zrzeszony - niezrzeszony. Ten sam typ myślenia, bo jesli jest prawdą że koszt (bez zysku) to prawie 100% opłaty licencyjnej za dniówkę (a w Krosnie to nawet dopłacają do wedkarzy, tacy są samarytanie...) to licencje roczne są z punktu widzenia przedsiębiorcy - stratą wprost.
|