f l y f i s h i n g . p l 2025.12.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Do ZO Krosno - powrót do starych przepisów?. Autor: trouts master. Czas 2025-12-23 21:33:48.


poprzednia wiadomosc Odp: Czas na zmiany w Grand Prix Polski : : nadesłane przez FremeN (postów: ) dnia 2003-02-09 19:58:45 z *.elblag.dialog.net.pl
  I. STARTY W MUCHOWYCH MISTRZOSTWACH POLSKI...Wszyscy wiedzą, że Muchowe Mistrzostwa Polski są najsłabiej obsadzoną imprezą.

Zgadza się, o czym swiadczy udział niżej podpisanego . I dlatego MMP nie powinny być WCALE zaliczane do GP.

Rozwiązanie jest tylko jedno. Powinna zostać powiększona ilość zawodników dopuszczonych do M.M. Polski z rankingu G.P. do ok.50 osób.

IMHO, nie. Natomiast organizator oraz trener kadry powinni miec do dyspozycji po kilka "dzikich" kart dla zawodników, którzy rokuja nadzieję, bądź wskutek splotu okoliczności nie zakwalifikowali się w sposób naturalny.

. Zawodnicy z pierwszej piętnastki (przykładowo, bo może nawet trzydziestki) powinni oprócz sędziów mieć dodatkowych obserwatorów.

To podnosi koszty i tak juz wysokie. Poza tym wydaje sie, że tacy dodatkowi sędziowie (ochotnicy) już są - południowe okregi nawzajem się pilnują .
Na marginesie - skoro mówi się o przypadkach złego sędziowania i fałszerstw - jedna, dwie dożywotnie dyskwalifikacje za udokumentowe przypadki oszustw powinny ostudzić zapał.

2. Sędzia powinien móc brodzić, a nawet, jeżeli jest taka możliwość, powinien w dowolnej chwili, na wniosek zawodnika przejść na drugą stronę rzeki równocześnie i tuż przy zawodniku.

Nie bardzo się z tym zgadzam. Na ostatnich MMP mój kolega w zasadzie musiał donieść sedziego do wody - zgubili się i po forsownym marszu staruszek zasłabł. To zawodnik jest wyczynowcem - nie sędzia...

Po drugie zawodnik nie może tracić czasu na bieganie.

To istotny element tej zabawy - poruszanie się po łowisku i zwiazana z tym kondycja.

5. Sędzia nie odpina ryby. Robi to zawodnik.

Zestaw jest złożony z dwóch much - zawodnik odpina rybę, sędzia sprawdza haki - jeden jest z zadziorem, drugi bez. Co teraz? Sytuacja bardzo prawdopodobna - w ferworze zawodów zdarza się zapomnieć o przygięciu grota... Chyba, ze raz na zawsze bezzadzior to bezzadzior bez żadnego przyginania...

6. Zawodnik powinien mieć prawo do zmierzenia ryby swoją miarką (np. na wędce) natychmiast po jej złowieniu – ryba musi znajdować się w podbieraku.

A nie ma? To chyba naturalne...

1. Stanowiska - i ich wybór

Kluczowy temat tej dyskusji - strasznie dużo świństw... Nie da się chyba tego załatwić samymi przepisami - kłania się "fair play". Pomijając moje niewysokie umiejetności ewidentnie mnie wyrolowano przy wyborze stanowisk . Nie mam pretensji, czegoś się nauczyłem...

2. Odległość pomiędzy zawodnikami na stanowisku.

Do dzisiaj przyjętą odległością pomiędzy zawodnikami na stanowisku było ok.25m.
Zazwyczaj żaden z zawodników a często i sędzia nie jest w stanie obiektywnie stwierdzić czy odległość jest prawidłowa.


Sędzia jest od tego, nawet jeśli się nieobiektywnie pomyli o 3m. Albo będzie autorytetem i utrzyma zawodników w ryzach, albo wejda mu na głowę. Może nawet zdyskwalifikować kadrowicza, któremu woda sodowa (ognista) zaszkodziła. Po co te wszystkie regulaminy, skoro nie ufamy sędziom?

Minimalne wymiary ryb (np.20cm dla pstrąga i 22cm dla lipienia)

Temat był szeroko i burzliwie dyskutowany na forum. Wymiary powinny być chyba zgodne z obowiazującymi na DANEJj wodzie. Zaniżanie prowadzi do masy protestów, nie ma co jątrzyć... Ujednolicanie w skali kraju nie prowadzi do niczego - różne sa populacje ryb. Może na niektórych zawodach podwyższyć wymiar zamiast go obniżać - taktyka łowienie większych ryb jest jednak inna, prawda?

Czas rozwiązać problem Złotych Główek. Plastik, mosiądz, wolfram, – jaka to różnica.

Róznica jest zasadnicza, ale zgadzam się, że trzeba to uporządkować - w lewo, czy w prawo, ale tak samo dla wszystkich.

Czas najwyższy, by definitywnie rozwiązać sprawę dopisywania ‘krajowych’ punktów reprezentantom Polski zdobytych w Muchowych Mistrzostwach Europy i Świata.

Jasne, przecież to kretyństwo. Tworzy się towarzystwo wzajemnej adoracji... Z drugiej strony trener kadry powinien mieć możliwości wyboru do kadry nie tylko wg punktacji Grand Prix - znowu jedna lub dwie "dzikie" karty...

Tyle moich uwag na podstawie obserwacji Mistrzostw Polski.

Pzdr,
Darek Studziński
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Czas na zmiany w Grand Prix Polski [0] 09.02 23:10
  Odp: Czas na zmiany w Grand Prix Polski [0] 10.02 23:10
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop