|
Tak jak Marek napisał, głownie łowi się lipienie w przedziale 3x cm, ale to nie oznacza że nie ma większych. Rok temu taki jeden mi wyprostował hak, był naprawdę konkretny. Jeśli wybierzemy się jesienią na Rabę, najważniejsze jest to żeby świeciło słońce. Wtedy rybki gwarantowane. Bez słońca też da radę, ale wtedy albo nimfa, albo krótkie rójki malutkiej jętki.
Pozdrawiam, Maciej P
|