Odp: Mongolska rybka 132cm
: : nadesłane przez
spiderman (postów: 123) dnia 2009-07-03 20:36:23 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
No nie. Zawaliłes sprawę. Nie musiałes go wytargać i niepotrzebnie tracić energię. Wystarczyła by zapalniczka i juz byś sie wyswobodził od tego agresywnego olbrzyma..Na szczescie mi się takie "toto" czesto nie uwiesza. Osobiscie bynajmiej preferuję błogie, spokojne i bezstresow- odpreżające wedkowanie.. Łacze się w bólu...