|
Ja jestem zdecydowanie za takimi np. OS-ami!
Dopóty dopóki (czyli ja na pewno tego nie dożyję...), nie będzie normalnie,czyli...
to nasze PZW - że w dzisiejszych czasach, taka struktura, o takim działaniu... W ogóle to nie wiem już nawet co napisać - a zaznaczam, że chciałbym bardzo źle napisać...że coś takiego istnieje...przecież to jest chore...
Więc zapłacę i to chętnie!Żeby było normalnie, żeby nie było tłoku, żeby trochę połowić, odpocząć, poprzebywać w ciszy, spokoju,itd.,etc.
Myślę, że nie koniecznie obniżać opłaty, ale można byłoby, dla uczciwych i chętnych - za np. sprzątanie rzeki, udział w zarybieniach, innych pracach, kontrolach,itp. wprowadzić zniżki. Tnąc koszty - takich np. kontroli nad rzeką (bo przecież trzeba strażnikom łowiska zapłacić) można (za taką kontrolę) dać wędkarzowi upust. Przecież to da się normalnie wyliczyć.
Ja sądzę, że wystarczy chcieć.
Ja to bym chciał, żeby - żeby było normalnie!
Pozdrawiam
Wodom cześć!
|