| |
Podobno Staszek Guzdek został wydalony z PZW, pozbawiony funkcji Kapitana Muchowej Reprezentacji Polski oraz członkostwa w Kadrze – a więc i reprezentacji – Polski. Nie przeszkadza to Staszkowi w imieniu Kadry PZW składać życzeń Świąteczno – Noworocznych. Dziękuję.
Podobno nie chodziło o pełne skreśleń sprawozdanie skarbnika, koła którego byłeś prezesem. (Na marginesie, dlaczego nie powiesz jasno, że skarbnikiem jest Twój brat? Chyba się nie wstydzisz?)
Podobno nie chodziło o to, że składki przyjmowane w miesiącu lutym i marcu były przechowywane na prywatnym koncie i rozliczane w maju i czerwcu, jak również i znaki za Porozumienie Południa (było takowe) wydane w marcu a rozliczone we wrześniu. To groszowe sprawy. To wszystko mały pryszcz w porównaniu z łowiskiem komercyjnym GRABOSZYCE .Na wędkowanie na nim zaksięgowano wydanie stu zezwoleń po jakieś 200 PLN za sztukę, a w czasie kontroli na łowisku ujawniono wędkarza z zezwoleniem nr 250. A to już konkretna kasa.
Atakując Kazka Szymalę doskonale wiesz, że Kazek nie odpowie samodzielnie na Twą napaść, a proszenie o pomoc w celu udowadniania, że nie jest się wielbłądem jest wyjątkowo poniżające. Nie wiem, co zezna Kazek. Mam nadzieję, że prawdę. Wierzę w to i do póki nie będzie DOWODU, Kazek Szymala NIE JEST sprzedajnym, ani innym kłamcą!
Skąd wiesz, ze pstrągi, które padły w ubiegłym roku na Wiśle były chore na pleśniawkę? Gdyż przebadał je ichtiolog, Bolesław Babicz. Nie wszystkie, tylko dwie sztuki, które przynieśli strażnicy PZW. Były to ryby „około 20 cm. Chyba 30? – spytałem. Nie 20. Takie po 20-22 cm.” Ile waży taki pstrąg? I kiedy one padły? Według wędkarzy, z którymi rozmawiałem wiosną ubiegłego roku, padały w październiku 2001. Bolek nie pamięta daty, wie tylko, że było to jesienią. A zarybienie pstrągiem 2+? Masz dostęp do dokumentów, to sprawdź. Sądzę, że w lipcu, najpóźniej w sierpniu. Mój nieśmiały wniosek brzmi, że ryby padnięte z powodu choroby o wielu możliwych przyczynach (w tym z powodu zatrucia) mogą, choć nie muszą nie mieć związku z zarybieniem.
Twój atak na Kazka Szymalę niezmiernie przypomina mi złodzieja z wyciągniętym palcem krzyczącego: Łapać złodzieja!.
Bardzo proszę, udowodnij mi, że się mylę.
Nie jestem członkiem władz PZW żadnego szczebla a powyższy tekst jest całkowicie mojego autorstwa i nie wynika z niczyjej inspiracji. Wiedza o tym, dlaczego zostałeś wykluczony (wraz z bratem) z PZW pochodzi z Walnego Zebrania o Koła PZW FSM-Syrena, a konkretnie od przedstawiciela okręgu bielskiego kol. Bryndzy oraz licznych zapytań, jakie kierowałem do innych członków władz naszego okręgu.
Janusz Sikora
Z ostatniej chwili. Dowiedziałem się przed momentem, że w dniu dzisiejszym odbyło się w Wadowicach Walne Zebranie na którym okręg był reprezentowany przez kol. Dyrczoń i Fołta. Kol. Dyrczoń zasłabł, a po przewiezieniu do szpitala zmarł. Bez komentarza.
J.S.
|