Odp: Artykuł sponsorowany
: : nadesłane przez
Tomi78 (postów: 672) dnia 2009-04-20 22:26:16 z *.nat.umts.dynamic.eranet.pl
To może dodam swoje trzy grosze.Łowie na Wiśle od czterech lat i były to moje początki z muchówką .Dwa pierwsze lata były rewelacyjne bo nie umiejąc łowić łowiłem dużo ładnych ryb jak łowiłem na strimera to siadały duże jak na suchą to mniejsze ale w okolicach 40 a na nimfe to przemieliłem dziesiątki ryb w przedziale 30 35.W tym roku byłem trzy razy i nie złowiłem ani jednej ryby powyżej 35.W niedziele woda była wręcz wymarzona taka powinna być cały rok,łowiłem od 6 rano na strimera w bankowych miejscówkach łowiąc na kolanach z mega przyczajką efekt to kilka rybek w okolicach 27 .Na mokrą łowiłem od 10 do 4 i miałem same maluszki od 10 do max 30.
Może trafiłem na złe dni może oduczyłem się łowić a może coś jest na rzeczy jest po prostu gorzej.
Ryby w Wiśle są i tu nie ma co dyskutować tylko dlaczego jest coraz słabiej .Może jest za mało pokarmu albo ta pieprzona oczyszczalnia knoci wodę i rybą to nie pasuje .
Prawda jest taka że większość wędkarzy łowi drobiazg a płacąc 60 dych oczekuje czegoś więcej .