Odp: Od kiedy pstrag potokowy
: : nadesłane przez
ZbychW (postów: ) dnia 2003-01-08 22:49:29 z *.pulawy.sdi.tpnet.pl
Leszku,
Po pierwsze to zgadzam sie ze okres ochronny pstraga mozna by wydluzyc do konca lutego. Chociaz moj pierwszy tegoroczny zlowiony na spining, w ostanie niedziele, w jedenej z rzek lubelszczyzny mial 42 cm i byl samcem w swietnej kondycji. Ale ... czy pozostawienie wod bez wedkarzy i bez straznikow PSR nie spowoduje, ze klusownicy dokonaja prawdziwej pacyfikacji i spustoszenia ...
Po drugie podziwiam Cie za duzy zaangazowanie w wiele spraw majacych na celu ochrone zasobow naturalnych.
Ale z jednej strony piszesz pismo do Ministerstwa w imieniu ludzi z FF nastepnie - miesiac pozniej - piszesz na nich tych z FF- donosy (uzywajac prostej manipulacji) do Wydz. Srodowiska i Rolncitwa Pomorskiego U.W.
Najpierw napisales pismo do M.R. niby w imieniu FF a potem "rzuciles" temat na forum. Dyskusja byla po pismie !!! Nie zapytales nikogo (z tego co pamietam) o zgode aby wypowiadac sie cyt " w imieniu wędkarzy internetowego forum flyfishing". Czy masz jakies niezaspokojone potrzeby przywodcze czy moze nawet dyktatorskie ???
Nie na tym polega wolnosc slowa i wyrazania pogladow.
Popros wlasciciela FF Macka Wilka aby umiescil ankiete na interesujacy Cie temat. Michal P(admin) zrobi to szybko i sprawnie. Wtedy majac wyniki mozesz "cos" proponowac w imieniu wiekszosci wedkarzy zagladajacych na FF. Ponadto grzecznie byloby zapytac o przyzwolenie na pisanie w ich imieniu. Nie wiesz przeciez kim sa ludzie bywajacy na FF, w jaki sa wieku - odrobina szacunku i pokory ...
A tak, no niby w dobrej wierze, niby intencje dobre ale metody "klusownicze" i nieeleganckie. Zaczynasz byc przykladem, ze dobrymi intencjami jest pieklo wybrukowane
