| |
Krzysiu skupmy się na sondażu, pozdrawiam Janusz
Janusz, ja nie chcę żadnych MEW i niszczenia dolin rzecznych. To jest moje zdanie w tym demokratycznym padole i jak będzie takich jak ja 51% to zgodnie z zasadami tego ustroju MEW-ki nie powstaną - co więcej - zostaną rozebrane te co są. Żadnych zasranych mewek, inaczej będzie po rzekach.
Na podstawie tego źródła potrzebujemy obecnie do około 25 tys. MW, zatem na początek warto postawić 10 elektrowni atmowowych po 1000 MW każda i będziemy mieli 10 tys. MW. Do tego wiatraki na postawie tego źródła o mocy 13 tys. MW i mamy razem 23 tys. MW z samego wiatru i atomu. Przy takiej dywersyfikacji w produkcji energii zaoszczędzimy węgiel, którego szkoda marnować na produkcję prądu, można na przykład produkować z niego benzynę.
Za literówki, błędy w cytowaniach, niedorzeczne marzenia, źle działające linki itp. z góry wszystkich przepraszam. To tylko taki zarys moich marzeń, w oparciu o szybko zebrane źródełka. To nie jest doktorat, proszę się trochę wyluzować i skorygować ewentualne błędy.
Pozdrawiam
Krzysiek
|
