|
Krzysiu, przeczytaj spokojnie jeszcze raz co napisałem.
Czytam:
Uważam że, na podstawie opinii Pana Jeleńskiego, Twojej, zdanie forumowiczów będzie można scalić, dać nam dobry argument w dyskusjach nad projektami MEW. Mały sondaż na fff z właściwym pytaniem będzie też znaczący. Nikt chyba nie sądzi że przestanie się budować Mewy. Uważam że zabudowa w ściśle rozumianym korycie rzeki jest nie do przyjęcia, resztę pozostawiam dyskusji
Więc w odniesieniu do tego co napisałeś:
- w odpowiedzi na to, że "Nikt chyba nie sądzi że przestanie się budować Mewy" chciałbym cię poinformować, że ja tak sądzę, a zależy to od naszego mocnego sprzeciwu w tej sprawie;
- odnośnie "Uważam że zabudowa w ściśle rozumianym korycie rzeki jest nie do przyjęcia, resztę pozostawiam dyskusji" - jak rozumiem, nie ma dyskusji nad tym, żeby MEWy nie było wcale... będziemy dyskutować teraz jaki procent Q będzie kierowane na turbinę poza korytem, tak mam to rozumieć? Czy aby czasem znów ne będziemy oglądać suchych koryt bez przepływu?
Pokaż mi linki do takich rozwiązań o których piszesz lub podaj jakieś źródło, które cię zainspirowało, chyba, że to twoja oryginalna koncepcja.
Tylko ..... może uważać że jestem zwolennikiem zabudowy rzek. Zdanie o literówkach źle adresujesz.Nigdy nie sądziłem że zdołasz mnie wkurzyć ale i tak jestem optymistą.
Posty czyta więcej osób, więc to, że coś jest pod twoim postem, nie znaczy, że jest adresowane do ciebie. To była aluzja do innych osób, które swom relatywizmem moralnym zaczynają mnie już powoli męczyć.
Pozdrawiam
Krzysiek
|