Odp: O MEW-ach na TVP Info
: : nadesłane przez
Artur Furdyna (postów: 211) dnia 2008-12-04 16:28:55 z *.ipartner.com.pl
Myślę, i mam nadzieję, że większość z nas choć trochę liznęła biologii wód. Rzeka z progami to już jest inny ekosystem. Bez ciągłości niemożliwy jest normalny byt WŁAŚCIWYCH dla dawnej rzeki gatunków. Nie mówię tylko o rybach, Te znikające co roku po kilka gatunki bezkręgowców, w tym nasze jętki, widelnice, chrusty itd. To są skutki zubożenia biologicznego i zmian w środowisku naszych cieków! Nie ma ceny za wytępiony gatunek, bo każdy miał swoje miejsce. Nie może tak być, że dla kilku kilowatów niweczy się miliony lat ewolucji!!! Same zaś rzeki w Polsce są w stanie pokryć kilka procent zapotrzebowania energetycznego kraju.WSZYSTKIE RAZEM. Nie ma opłacalnej hydroelektrowni w naszym kraju. zanim się zwrócą już sa zasypane. Ile pogłębiarek stoi na Rożnowie? Tak jest wszędzie. Do tego dochodzą inne negatywne skutki. To są haracze zdzierane z każdego z nas i z naszej przyrody!!! Na dzień dzisiejszy pierwszym celem powinny być oszczędne technologie.