f l y f i s h i n g . p l 2025.09.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Malczyk. Czas 2025-09-21 21:34:16.


poprzednia wiadomosc Odp: DLACZEGO, DLACZEGO, DLACZEGO??? PYTAM DLACZEGO??? : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2008-12-03 08:34:22 z *.chello.pl
  na wszystkie Twoje pytania i przydługi wywód odpowiem ci mozliwie krótko...
90% wedkarzy ma wszystko serdecznie gdzieś i chce sobie tylko mozliwie najtaniej połowić, nałowić mięsa na kolacje lub dla kota lub sąsiadów...
Im ten układ istniejący pasuje...
Pozostałem 10% swiadomych wedkarzy jest rozproszonych po polsce i okolich....
Nie mają i nie moga mieć siły przebicia bo lokalnie sa to zbyt małe grupki które chcąc niechcąc sa zmuszone do robienia dobrej roboty w ramach istniejącego układu....
U siebie kiedyś chciałem nawracac ludzi i tłumaczyć im co jest dobre dla wód...
Walczyłem z bezmyslnym waleniem karpi do zimnych i głebokich jezior, zarybianiem sandaczem bagnistych jezior...
Prezes mojego koła próboiwał walczyć z układem...
Skończyło się tym że on odszedł z PZW a ja z kilkoma kolegami wyniosłem się do innego okręgu.
Chcąc stworzyć dobre lobby trzeba mieć poparcie i zaplecze w ludziach...


Marian,
Przeczytaj uważnie to co napisałeś powyżej i zastanów się - przecież wynika z tego jasno, że istnieje potrzeba zorganizowania się poza PZW. Właśnie z powodu trudności jakich doznaje powiedzmy 10% nowoczesnych wędkarzy, wobec powiedzmy 90% wędkarzy którym pasuje tak jak jest. Ale te 10% zamiast iść w zatraty w swoich kołach, powinno się zjednoczyć poza PZW. Gwarantuje ci, że jeżeli jest to 10% i ci ludzie bedą połączeni zorganizowaną siecią współpracy, to te 90% nie będzie miało nic do gadania. Tylko musimy się odnaleźć i wspierać. Po co mamy być rozsianymi ziarnami w morzu plew? Zbierzmy się do kupy i atakujmy zorganizowanymi szykami. Gwarantuje ci, że mała grupka komandosów powali nawet największą armię poborowców.

Na tej "szarej masie zwykłych wędkarzy" tego nie zrobisz bo do nich nie dotrze że tzreba włożyć nakłady zarówno finansowe jak i własne zaangazowanie aby było lepiej a w przyszłości może taniej...

Dlatego właśnie musimy zorganizować się poza PZW, by nie grzęznąć w bagnie. Komu się uda coś zrobić w swoim kole - wspaniała robota. Ale poza takimi próbami wejścia w struktury, musi być działanie oparte na współpracy ogólnokrajowej ludzi o podobnych ideałach. I nie chodzi o to, czy mieliby to być ludzie pokroju śp. Tonkina o nastawieniu medytacyjnym do łowienia, czy ludzie pokroju śp. Antoniego Tondery bardziej oddanym sprawie sportu muchowego. To nie ma aż takiego wielkiego znaczenia. Rybne wody i dobry stan ekologiczny wód to jest cel ponad wszelkimi podziałami.

rzeki i jeziora w znakomitej większości to własnie oni wyrybiają...
Powiedz im żeby przestali mordować wszystko co złowią...
że trzeba podnieść wymiary i zaostrzyć limity...
Czy wtedy cię poprą??


Marian - pieprzę ich poparcie. O wiele bardziej realne i sensowne jest to, aby prawdzili wędkarze, którym nie jest obojętny los naszych wód odnaleźli się. Gdy będziemy stanowić grupę, inni będą się przyłączać.

Ja z kumplami poprę kazdą dobra inicjatywę i pomogę na ile tylko się da ale nasza paczkę tez rozrzuciło troche po kraju i nawet lokalnie nie mamy siły przebicia...
I tak jest prawie wszędzie...


Dlatego trzeba być w zorganizowanej sieci, nie tylko ty i twoi kumple. Ale każdy wędkarz, który chce rozwiązywać problemy i pomagać innym. Największa zaleta sieci, to zdolność do szybkiej wymiany informacji, zdolność do ekspresowych protestów lub zbierania podpisów. Najpierw trzeba stworzyć małą grupę o ściśle okreśolnych celach a później każde koło, towarzystwo, gospodarz itd. może się dołączyć.

Bądźmy razem, zamiast się rozpisywać na forach, że nam się coś na dole nie udało. Jeżeli będziesz działał na dole mając za sobą kilka tysięcy wędkarzy w Polsce, to twoja pozycja będzie silniejsza.

Pozdrawiam
Krzysiek
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus