Odp: To co najwazniejsze
: : nadesłane przez
cygant (postów: 1766) dnia 2008-12-01 21:10:46 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
O, Leszku jakie nalewy robisz?? :D Kurde sprzedaj jakieś przepisy. U mnie macerują się malinki , aronia , pigwowiec, mięta i wisienki . Tzn. w alkoholu lezy tylko "pigwa", reszta już nabiera czasu :) Zawsze chciałem spróbowac jakiejś staropolskiej ziołowe, ale jakoś nie mam odwagi.
Nalewka w piersiówce to obowiązkowy składnik kamizelki, nawet jak jade samochodem to jest po to, żeby moc kogoś poczęstowac nad wodą.