|
Pisalem i zajelo mi to zbyt dlugo .
Anglicy rzadko podaja sklad chemiczny i taki sam preparat moze byc pod wieloma nazwami .
Jesli dobrze pamietam byla to po polsku zielen malachitowa a zywalem jej w 10 krotnie wiekszym stezeniu niz uzywane w akwarystyce ale bardzo krotki cz\as kapieli im wrazliwsza ryba tym krotszy, ale ciut wyzsze stezenie
o ile dobrze pamietam jest to dosc stary sposob do ktorego dodalem przetrzymywanie ryb po kapieli w prawie sterylnej dobrze natlenionej wodzie o ph 5-6 z niewielkim dodatkiem soli i spora porcja swiezych paramecium .
Kapiele powtarzane 3-4 razy co drgui dzien najslabsze ryby padna po 1-2 kapieli ok 30-50%ale te silniejsze i mniej zakazone mozna nawet wyleczyc , pozostana im glebokie blizny i ubytki ciala ale do tarla dociagna bo chyba o to glownie chodzi
Wiele z moich przezylo pare lat .
|