|
No to strzeliłęś sobie gola.
Co to ? polowanie na czarownice ?
Jak pisalem anglicy nie podaja nazw chemicznych tylko ich wlasne nazwy firmowe
wyglada to jak zielen malachitowa , a ze mialem z nia do czynienia w polsce sadze ze jes to preparat prynajmniej na bazie zieleni malachitowej .
co do przepisow polskich to nie wiem bo nie mieszkam w kraju od 19 lat.
Poza tym nie sadze aby to szkodzilo ikrze
|