 |
PZW jako szkodnik.
: : nadesłane przez
Leszek Dąbal (postów: 1337) dnia 2008-11-10 14:05:09 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Dyskusje w stylu, że wszyscy poza PZW szkodzą rzekom osobiście mnie śmieszą.
Świadczą o niedojrzałości emocjonalnej piszących.
Włożę wobec powyższego kij w mrowisko, oto moje przemyślenia.
PZW jest jedną z liczących się organizacji czyniących dotkliwe szkody w rzekach w Polsce. Jej zasługi dla ochrony wód są marginalne. Wynika to z niskiej kultury etycznej działaczy PZW.
Oto uzasadnienie.
1. Dopuszczenie stosowania ołowiu w wędkarstwie powoduje, że olbrzymie ilości tego pierwiastka przenika do wód rzek, w tym bezpośrednio przy ujęciach wody dla miast.
Ołów jest metalem ciężkim, który załatwił Rzym. Dlatego stawiam tezę, że wędkarze trują pozostałych mieszkańców Polski, a również siebie. Ołów wycofano nawet z paliw. Stosuje go tylko beton PZW, w tym sportowy.
2. Organizowanie zawodów spławikowych, gdzie dozwolone jest nęcenie ryb zanętą organiczną powoduje eutrofizację wód. Na zawodach tony substancji organicznej jest wyrzucane do wody w postaci rozdrobnionej. Większość zanęty gnije w wodzie zabierając z niej tlen. Zbiorniki wodne po zawodach w lecie zakwitają.
3. Organizowanie zawodów muchowych na chronionych rybach. Takie korzystanie z wód czyni ewidentne szkody. Nie trzeba uzasadniać.
4. Produkcja ryb w ośrodkach PZW. Jako sztandarowy przykład podam sadzie z tęczakiem na Solinie. Duża koncentracja ryb w wodzie stojącej powoduje, że karma i odchody z ryb trafiają bezpośrednio do jeziora powodując eutrofizację wody, a w konsekwencji zakwity i jej odtlenienie.
5. Wiele ośrodków produkcji ryb PZW nie posiada oczyszczalni ścieków przemysłowych i zanieczyszczenia trafiają bezpośrednio do rzek. Wszyscy, którzy znają hodowle tęczaka na północy wiedzą jak wyglądają rzeki poniżej zrzutu ścieków w hodowli.
6. Kiedyś był organizowany Tydzień czystości wód w pierwszym tygodniu kwietnia. Obecnie został zapomniany i niewiele się robi aby wody chronić.
7. Powszechnym jest śmiecenie nad wodami przez wędkarzy. Miejsca najczęściej odwiedzane przypominają śmietniki.
8. Niegospodarność rybackich użytkowników wód jest przyczyną śnięć ryb zimą w wodach stojących. Padlinę ryb działacze usiłują zakopywać w ziemię, aby ukryć śnięcia. Rozkładająca się materia organiczna zanieczyszcza wody podskórne.
Można podać jeszcze wiele przykładów złej działalności PZW. Mam przekonanie, że dostatecznie mocno ukazałem szkodliwą działalność dla wód tej organizacji. Opamiętajcie się.
pozdrawiam
Leszek
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [7]
|
|
10.11 18:11 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [6]
|
|
10.11 19:59 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [0]
|
|
10.11 21:09 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [3]
|
|
10.11 23:28 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [2]
|
|
11.11 10:57 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [1]
|
|
11.11 13:04 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [0]
|
|
11.11 16:56 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [0]
|
|
11.11 00:50 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [0]
|
|
11.11 00:58 |
|
Odp: PZW jako szkodnik. [0]
|
|
14.11 13:32 |
|
|
|
|