Odp: Czas wzmożonej aktywności meliorantów
: : nadesłane przez
Piotr Meszyński (postów: 203) dnia 2008-10-24 14:34:43 z *.centertel.pl
Nie mam zamiaru po raz kolejny się kłócić z kolegami.
Tak, to Twoim zdaniem lepiej sugerować, że się nie orientują co się u nich dzieje lub że kręcą jakieś lewe wałki ("gdy nie wiadomo o co chodzi..").
Teraz meritum- zapewne pamiętasz co parę lat temu stało się na Supraśli. Wyjaśniam dla niezorientowanych- większość wód Podlasia to rzeki ze starą melioracją, progami i bardzo mocno zarastające w lecie. 4 czy 5 lat temu, w lecie po dużych burzach, wylała Supraśl. Potem zrobiło się ciepło - niby nic strasznego. Niestety rzeka była totalnie zarośnięta, woda stała na łąkach gdzie pasły się krowy- i po jakimś czasie całe to gówno w wodzie bez tlenu spłynęło do rzeki, w której przepływ był minimalny z powodu roślin. Skutek był niezbyt zabawny. Na tych ciekach trzeba czasami przeprowadzać konserwację- Supraśl to ne Dunajec, Płoska to nie Białka Tatrzańska.
Pozdrawiam i trochę zaufania dla kolegów, którzy trochę wątroby dla naszych wód stracili.