f l y f i s h i n g . p l 2025.09.21
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-09-19 09:02:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Dysputa cd. : : nadesłane przez Jerzy Kowalski (postów: 2038) dnia 2008-09-19 14:07:55 z 198.28.69.*
  panie jerzy prosilbym o odniesienie sie to kilku zagadnien ktore spendzaja mi sen z powiek od kilku dni
1 pisal pan ze skladka czlonkowska jak i oplata okregowa nie jest oplata za wedkowanie
tymczasem w mojej legitymacji na pierwszej stronie pod zdjeciem jest napisane :
"w czasie polowu na wedke czlonek pzw powinien posiadac przy sobie legitymacje czlonkowska z wklejonymi znaczkami skladki czlonkowskiej i oplaty za wedkowanie, a takze karte wedkarska"
jest tu wyraznie napisane oplata za wedkowanie a nie skladka okregowa ktora jest przeznaczona na koszty poniesione z obsluga lowiska
2 pisal pan ze czlonkowie nie maja profitow ze swojej dzialalnosci na rzecz stowarzyszenia
tymczasem dla" zasluzonych "sa rozdawane odznaki ktore uprawniaja do znizek
3 jezeli przynalezac do danego okregu ,pracujac spolecznie na rzecz stowarzyszenia w swoim okregu bo tu mam najblizej i nie trace czasu na dojazdy nie mam prawa wedkowac w innych okregach ktore sa tym samym stowarzyszeniem
jak pisalem w ptk.1 kupuje licencje na wedkowanie od stowarzyszenia pzw i naleze do niego
4 jezeli kazdy okreg jest osobnym stowarzyszeniem (kazdy ma inne oplaty za wedkowanie i posiada osobowosc prawna i dziala na wlasne konto z wlasnym budzetem a laczy ich tylko nazwa) to po co utrzymywac zg jego administracje.jakie jest jego znaczenie

narazie to wszystko
dziekuje i pozd


No cóż. Pozostaje mi docenić "dobrą wolę" bijącą z każdego słowa tych pytań i odpowiedzieć na nie jak na pytania zadane w celu zyskania informacji.

1. Pisałem tak, jak jest, a nie tak, jak wydaje się to niektórym tu piszacym, czy też niektórym (a może nawet wielu) nawet przygotowującym druki w imieniu również Pana, jako członka PZW.
Nie ma takiego terminu jak "połów na wedkę". Nie ma też takiego terminu jak "znaczek opłaty za wędkowanie".
Jest składka okręgowa i składka członkowska. Członek wnoszący składkę okregową jest w ramach tego okręgu, jako osoby prawnej, współdzierżawcą obwodów rybackich, takim jak to nazwałem "zbiorowym uprAwnionym do rybactwa".
Proszę zapytać tego, kto przygotował druki, o tekst, który został zamieszczony.
Podobnie, prosze zapytać podejmujących uchwały o składkach i opłatach, co oznacza termin "Składka dla niezrzeszonych". Jaka składke wnoszą niezrzeszeni? To też pokutuje w wielu rozumach.

2. Po pierwsze - pisałem jak powinno być. Do czego należy doprowadzić. Na pewno więkssze "profity" uzyskują z przynależności ci, którzy tylko należa i nic nie robia, niż ci, którzy zajmują sie sprawami PZW. To nie dotyczy wszystkich członków, więc nie jest żadnym z "profitów członkowskich". Jest formą uznania pracy niektórych ludzi (ułamków procenta liczby członków), która w systemie polskiego "umiłowania ulg" funkcjonuje w stowarzyszeniu. Taka forma uznania zasług jest stosowana w różnych sytuacjach. Jak każda zniżka w obciążeniach musi mieć pokryzie w innych źródłach. Takim źródłem sa na przykład nadzwyczajne przychody uzyskiwane przez stowarzyszzenie w wyniku długiej pracy społecznej tych samych ludzi. Mam ambiwalentne odczucia odnosnie takiej sytuacji, ale jest to jedna z form wyrażenia uznania. Czy najlepsza? nie wiem. Prosze zaproponować inną i wprowadzić ją, kiedy będzie Pan zarządzał tą organizacją, doproweadzając ją do funkcjionowania jak stowarzyszenie.

3 i 4. Są tym samym stowarzyszeniem, więc wpłacając składkę członkowską jest Pan członkiem tego samego stowarzyszenia. Natomiast okręgi są odrębnymi osobami prawnymi i to okręgi jako osoby prawne zawieraja umowy dzierrżawne na rybackie uzytkowanie obwodów rybackich, a wnosząc składke członkowską i pracując w swoim okręgu, tworzy Pan tę osobe prawną, łowi Pan w ramach tej osobowosci prawnej okregu.
Okręg nie jest odrębnym stowarzyszeniem, jest jednostką terenową ogólnopolskiego stowarzyszenia.

Należąć do stowarzyszenia nic Pan od niego nie "kupuje", tylko tworzy je Pan. Moze Pan coś "sprzedać" w postaci usługi stowarzyszenia komuś, kto członkiem stowarzyszenia nie jest.
Stowarzyszenie to Pan, oraz pozostali członkowie stowarzyszenia. Może Pan kupić licencję od stowarzyszenia wtedy, kiedy nie jest Pan jego członkiem. No, z wyjątkiem sytuacji, kiedy korzysta Pan z łowiska, które jest wyodrębnionym przedsięwzięciem gospodarczym. Wtedy rzeczywiście kupuje Pan licencję, niezaleznie od tego cvzy jest Pan członkiem stowarzyszenia, czy nie.

Mam nadzieję, że chce Pan zrozumieć te zalezności.

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Dysputa cd. [8] 19.09 14:23
  Odp: Dysputa cd. [7] 19.09 14:28
  Odp: Dysputa cd. [6] 19.09 14:32
  Odp: Dysputa cd. [5] 19.09 14:46
  Odp: Dysputa cd. [4] 19.09 16:00
  Odp: Dysputa cd. [3] 19.09 16:08
  Odp: Dysputa cd. [2] 19.09 16:11
  Odp: Dysputa cd. [1] 19.09 16:31
  Odp: Dysputa cd. [0] 20.09 12:22
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus