|
Definicja oficjalna i powyżej i poniżej. Zamiast tworzyć nowe teorie, doczytaj definicje bez nadinterpretacji.
A co do gotowania, to tobie może się przyda trochę nauki. Zamiast tworzyć dziwnostki, zrób coś w/g czyjegoś przepisu. Odkryjesz wtedy nowe horyzonty, że ktoś mógł podać dobry przepis, ktoś też coś wie. Zobaczysz, jak proste są rzeczy, które wydają się trudne. Że aby uzyskać dobry efekt, nie trzeba wszystkiego na siłę zagmatwać. Tylko nie jedz sam, pozwól niech ocenią inni :)
Tomaszu,
Definicje poniżej. Na przepisach na golonkę może się znasz, ale teorii dotyczących "non-profit" czy też uzasadnień dla uczestniczenia w dziadostwie lepiej nie twórz, czy nie powtarzaj za "tfurcami" ....
Moje przepisy jak do tej pory sprawdzają się w praktyce, a ci, którzy kosztują "potraw", które przyrzadzam maja się całkiem dobrze. Spokojna Twoja głowa ....
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|