| |
Kol.Krzyśku, proszę zejdź na ziemię, jak można pisać takie farmazony.Mówiłem Ci, zeby ten Twój monitoring działał, są potrzebni ludzie, którzy są w gotowości.
Kolejny idealista, który twierdzi, że nie opłaca się montować kamer, gdy one nie są obserwowane przez 24 godziny na dobę. Wydajność jest jednak większa, poniewż jeden nawet strażnik widzi kilkanaście obrazów z różnych miejsc łowiska. W czasie pracy nie może on być jednak w kilkunastu miejscach na raz.
Kolega nie musi się wysilać nawet na pisanie o dawanie kasy na kogoś na sport, a tym bardziej na mnie, ponieważ kasę na wyjazdy zdobywam sam i nikt mi jej nie daję
I bardzo dobrze, przynajmniej w twoim przypadku sprawa jest czysta.
Obnaża Cię brak wiedzy, prawie w każdym temacie, a jeśli chodzi o sport to jesteś nagusieńki, jedynie chęci masz szczere.
Napisałem coś co ogólnie jest prawdziwe, ty zaś piszesz tak jakby twoja sytuacja jest odzwierciedleniem sytuacji wszystkich innych. Obnaża mnie brak wiedzy? To odpowiedz mi publicznie na takie pytanie:
- Czy wszyscy zawodnicy w Polsce pokrywają 100% kosztów udziału w zawodach oraz związanej z tym logistyki (jedzenie, spanie, transport)?
Jeżeli odpowiesz TAK, to wtedy rzeczywiście zacznę się nad sobą zastanawiać, czy to co mi powiedzieli niektórzy koledzy oraz wyczytałem na stronach PZW i forum flysport było tylko snem...
W ogóle nie chodziło mi o pisanie o tym, że to są jakieś wielkie pieniądze, tylko głównym wątkiem tego tematu były igrzyska jako czynnik ułagadzający krytykę PZW.
|
