|
To bylo do przewidzenia. Kolesie z ZG obalili pare piwek i zamietli sprawe pod dywa. Sprawy nie ma, sa tylko namolni klienci. Nic sie nie ma prawa zmienic. Betonowi tylki przyrosly do stolkow i zapuscili korzenie, a te korzenie siegaja bardzo daleko. My sobie mozemy protestowac, pisac na forach, a im to zwisa i powiewa. Niereformowalni, nawet zmiana ustroju ich nie ruszyla.
Trzeba chyba Bin Ladena, zeby ich wszystkich wysadzic z siodla i by sie w naszym swiatku cos zmienilo
|