Odp: Intrygujące tematy ostatnich postów ...
: : nadesłane przez
S. Cios (postów: 2190) dnia 2008-06-15 07:36:39 z *.elisa-laajakaista.fi
Jest to raczej odzwierciedleniem raczej stanu intelektualnego lub emocjonalnego dyskutantów. Zdecydowana większość (nie wszyscy) wędkarzy jedzie nad wodę *by się nałowić do bólu* (cytuję niektórych dyskutantów) i przerzucić co najmniej kilkadziesiąt ryb dziennie. Podobnie robi się *dramat* (znów cytuję) z tego, że ktoś inny łowi legalnie i zgodnie z obowiązującym regulaminem. Stąd rozczarowania i rozgoryczenia, zwłaszcza w połączeniu z niezbyt (jak domniemuję) wysokimi umiejętnościami. A wędkarstwo to przecież kontakt z naturą, obserwowanie jej, myślenie i odpoczynek. Wśród najlepszych dni mam takie, kiedy prawie w ogóle nie łowiłem, obserwując środowisko. Ze świecą w ręku należy szukać osób, które traktują wędkarstwo jako rozrywkę intelektualną, a nie próbę bicia kolejnego rekordu złowionych ryb. Jakie społeczeństwo, takie wędkarstwo.