 |
Kurczę, ogarnia mnie zniechęcenie- koniec rybowania?
: : nadesłane przez
bob (postów: 98) dnia 2008-06-10 13:05:26 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Nigdy nie mam czasu na te cholerne ryby,wciąż tylko praca, rodzina,praca... jak się już wyrwę kilkanaście razy w roku, trafiają mi się same fikoty, których złowienie mało mnie cieszy, mam wyrzuty, że kłuję malce, które i tak wypuszczam. Łowienie w komercyjnym stawie wcale mnie nie pociąga. Czyżbym się wypalił? Dawno bym to rzucił w cholerę, ale wiem, że jak przyjdzie zima, zamknę oczy i ujrzę pod powiekami ukochane miejsca... znowu podreptam do swojego zapijaczonego koła i zapłacę haracz od marzeń i wspomnień... pora umierać?
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Kurczę, ogarnia mnie zniechęcenie- koniec rybowania? [0]
|
|
10.06 14:12 |
|
Odp: Kurczę, ogarnia mnie zniechęcenie- koniec rybowania? [0]
|
|
10.06 14:42 |
|
Odp: Kurczę, ogarnia mnie zniechęcenie- koniec rybowania? [1]
|
|
10.06 14:44 |
|
Odp: Kurczę, ogarnia mnie zniechęcenie- koniec rybowania? [0]
|
|
10.06 15:12 |
|
Odp: Kurczę, ogarnia mnie zniechęcenie- koniec rybowania? [0]
|
|
11.06 06:25 |
|
|
|
|