|
No to sie zaczol sad nad moja biedna osoba :)
Sprawa ma sie tak Ryb nie biore nie biore kleni ,jelczykow sandaczy, sumow itp Bolen jest dla mnie swiety Biore od czasu do czasu szczupaka tak w granicach 60 cm (bo najsmaczniejszy ) i tylko jednego oraz pstraga do 40 cm wiekszego mi po prostu zal No i nie biore kompletow nie jestem jakims woloduchem i jeden pstrag w granicach 35 cm wystarczy spokojnie na kolacje dla 2 osob
Zreszta nie czesto sie trafia komplet a zawsze biore pierwsza miarowa rybke Biore i zjadam ze smakiem Uwielbiam smazonego pstraga, jezeli mi powiecie ze jestem miesiarzem i jade nad wode po rybe, no to trudno przejde do porzadku nad wasza madroscia zyciowa :P
to tak jakbym sluchal Tuska,
najpierw cos palnie(albo powie co naprawde mysli) a pozniej odwraca kota ogonem....
dla mnie temat zamkniety
Pozdrawiam
|