|
Będąc pare dni temu w podróży służbowej zjechałem "nieco" z trasy....i juz po 2 godzinach dotarłem na ten koniec świata...Rzeka...a raczeej rzeczka warta grzechu,,,faktycznie wije sie wsrod pól, potem wpada w las...Zero ludzi, domow...nic procz słupków granicznych i saren...Niestety lało tak że zrezygnowałem z przebierania się i wejścia w wodę...Z pewnością są na tym forum osoby które tam łowiły...Napiszcie mi dobrzy ludzie czy tam w czerwcu jeszcze warto jechac? Pytam o odcinek od Mostowic w dól, o jego stan wody...Boję się że to jest rzeczka...okresowa i z nastaniem cieplych dni ryba schodzi nizej bo wody zaczyna brakowac...ale moze się myle. Druga sprawa- poniewaz to rzeka graniczna - czy Czesi cos tam wrzucają ? Czy w rzece występuje miarowy lipień? CZy powyzej Mostowic warto się zapuszczać?
pzdr
M
O
ps...Jakby ktoś miał problemy z wyrażaniem swych mysli publicznie to zapraszam na michalo2005@poczta.fm
|