|
Jak w tytule.
Od siebie dodam tylko tyle, że chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie polemizuje z zakazem wprowadzania do wód otwartych gatunków obcych. To gdzie, i na jakiej zasadzie od reguły mogą zaistnieć odstępstwa powinno być dobrze uzasadnione i zgodnie z prawem przeprowadzone. Milczenie władz PZW lub ich wyjaśnienia w tej sprawie i odpowiedzi jakie drukował WŚ wzbudzają niepokój. Tęczak może tym paru naszym rzekom tak bardzo nie zaszkodzi w ich obecnym stanie, ale jawne obchodzenie prawa to zły przykład dla ludzi.
Poza tym tak na logikę rzecz biorąc to tęczak powinien być wpuszczany tylko tam, gdzie potokowe nie mają szansy na przeżycie.
Pozdrawiam
Krzysiek
|