 |
Odp: Antagonizowanie wędkarzy - komu na tym zależy?
: : nadesłane przez
LSD (postów: 1337) dnia 2008-03-08 11:43:32 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Kiedyś Solinka z Wetliną były moimi rezerwowymi łowiskami gdy na Sanie była duża woda. Były tam piękne lipienie, trocie i pstrągi. Pozostały tylko wspomnienia. Jestem przekonany, że gdyby nie miejscowi to ryby by same się odrodziły jak to miało miejsce na Wisłoku poniżej Moszczańca. Niestety miejscowi największe zniszczenia robią w czasie wędrówki tarłowej ryb. Jezeli nie zacznie się piętnować kłusownictwa i wykorzeniać stare tradycje to nie bedzie radykalnej poprawy. Proszę zwrócić uwagę, że w kraju katolickim, gdzie jednym z głównych przykazań jest nie kradnij, ludzie postępują odmiennie. Większość społeczeństwa ma za nic prawo i przykazania. Niestety sądownictwo i Policja mają w tym swój udział. Własność ogólnospołeczna jest traktowana jako dojna krowa bo państwo jest nieudolne w ochronie tej własności. Nadal twierdzę, że to na państwie spoczywa w pierwszym rzędzie obowiązek ochrony wód jako na właścicielu. Po to płacimy podatki aby były właściwie wykorzystane. To że PSRyb niewiele robi to wina i nasza bo nie reagujemy i pozwalamy na pozorowanie ochrony.
pozdrawiam
Leszek
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Antagonizowanie wędkarzy - komu na tym zależy? [0]
|
|
08.03 13:06 |
|
|
|
|