|
Czytałem, czytałem... I właśnie o tym mówię. Dziękuję że przytoczyłeś przykład. Nie będę Kalemu K. i klubom "Kalich" przyjaciół, miłosników czy coś tam, pomagał ukraść krowę, tym bardziej ukraść pstrąga, ani pomagał w umacnianiu Polskiego Związku Kalich. Może słowo "ukraść" jest zbyt ostre, ale odnoszę się do przykładu.
|