|
Niezrzeszeni Polacy - nie , a niezrzeszeni obcokrajowcy - tak. Bardzo dziwne, chociaż ponoc goście z ZO w końcu otrzeźwieli i z takiego zrożnicowania w bólach się wycofali.
W zamian super dniówka.
Tomku , myśisz , że Raba ma się dobrze, jeżeli wchodzą w życie przepisy regulujące możliwość lowienia , ktorych idea jest ewidentną dyskryminacją? Nie cierpię tego słowa. Jest nadużywane. Jednakże akurat tu mamy do czynienia z klasycznym przypadkiem dyskryminacji ze względu na przynależność państwową. Dodatkowo śmieszne, bo chodzi o Polaków, a rzecz się dzieje u nas.
Pozdrawiam
Paweł
|