|
Witam.
Po pierwsze w poście, kolega zaprzecza sam sobie, ale może to być wynikiem tego że się spieszył w pisaniu, więc nie będę w wnikać
To czy ryba była wytarta można stwierdzić już po wyglądzie zewnętrznym ryby. Skoro kolega pisze o „pozostałościach ikry” – czyli rozumiem niewielkie ilości (kilkadziesiąt ziaren) to oznaczało by, że ryba jest wytarta w związku z tym nie można mówić o srebrniaku w odniesieniu do tej konkretnej ryby i o tej porze roku.
Ryby łososiowate w przeciwieństwie do innych ryb nie posiadają jajowodów i ikra po owulacji „wysypuje się” do jamy ciała, a następnie podczas aktu tarła wydostaje się do wody. Samica do końca nigdy nie „zrzuci” całej ikry i część pozostaje w jamie ciała. Fakt że ikra znajdowała się w okolicy skrzeli ( rozumiem ,że od wewnątrz ryby, a nie w samej jamie skrzelowej bo to by było już dziwne) może być spowodowane np. tym że ryba zanim została sprawiona była trzymana za nasadę ogona, głową w dół i się po prostu przesunęła. Podczas sztucznego tarła nigdy niemożna trzymać w ten sposób ryby bo właśnie powstaje taki efekt i ciężko jest rybę wytrzeć. Ikra mogła się tam też znaleźć w sposób "naturalny". Pamiętajmy że mamy do czynienia z żywym organizmem. Według mnie nie można w tym doszukiwać się czegoś nadzwyczajnego lub niepokojącego.
Pozdrawiam Adam
|