Odp: Elektrownia - czy można zatrzymać jeszcze budowę
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2008-01-26 12:11:54 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
To, że jest budowa, to nie znaczy że jest legalna i że ma wszystkie pozwolenia. Osoba mająca interes prawny (użytkownik rybacki jest taką osobą) może te rzeczy spradzić w starostwie:
- pozwolenie na budowę
- pozwolenie wodnoprawne,
- ocena wpływu na środowisko.
W rozprawach wodnopranych w celu wydania pozwolenia wodnoprawnego i wydania oceny wpływu na środowisko w formie decyzji z mocy prawa użytkownik rybacki ma prawo uczestniczyć. Jeśli nie uczestniczył, to bierze adwokata, daje wniosek o cofnięcie pozwolenia wodnoprawnego i wniosek o wydanie klauzuli natychmiastowej wykonalności temu cofnięciu. Brak pozwolenia wodnoprawnego jest wtedy przesłanką do cofnięcia pozwolenia na budowę.
Będąc stroną w postępowaniu użytkownik rybacki ma prawo żądać rekompensaty za zmiany w środowisku wywołane budowlą w formie przepławki, kanału tarłowego czy ośrodka zarybieniowego czy jak tam sobie wymyśli. W decyzji będzie napisane czy mu się to należy i kto ma za to płacić. Od decyzji można się odwołać itp...
Warto stając się użytkownikiem rybackim poinformować powiaty i gminy, że jest się takowym i na mocy art. 128 ust 1 pkt 7 oraz ust. 2 pkt 6 ustawy Prawo wodne będzie się żądało wykonania sprawnie działających przepławek od wszystkich ubiegających się o pozwolenia wodnoprawne na terenia obwodu, w którym sie gospodaruje.
