Odp: Elektrownia - czy można zatrzymać jeszcze budowę
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2008-01-26 18:28:55 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Elektrownia to jeszcze nie takie nieszczęście - brak przepławki to nieszczęście. Dlatego warto pójść do starostwa z kimś z NGO (Non Govermental Organisation), które z racji swego działania mają mieć swój wpływ na przyrodę (ekolodzy, ochrona przyrody itp). Albo na chama samemu i spytać czy będzie przepławka. Powinno też coś być na stronach stronach internetowych starostwa. Dobrze byłoby znać inwestora i z nim pogadać. Tablica z adresem inwestora będzie na miejscu budowy. Gdzieś pewnie można znaleźć jakiś słaby punkt (np. brak oceny wpływu na środowisko) i tam uderzyć. Mnie się udało zatrzymać remont zapory, bo nie miała oceny wpływu na środowisko jak ją budowali, więc starosta zażądał jej przy remoncie. I remont zdechł. Ale jestem użytkownikiem rybackim.
