|
Zdrowy czlowiek zabral glos. Zaraz dostaniesz po gierach od blogoslawionych w wierze ,ale sie nie przejmuj.
Dziękuję za dobre słowo. Zdrowy to ja nie jestem, bo np. dziś policzyłem ilość wędek przy okazji porządków. Nie chce być mniej niż 16, w tym 10 spinningów.
Jobami się nie przejmuję, bo to tylko forum dyskusyjne i rzeczywistość wirtualna. Etykę prezentuje się nad wodą, nie w necie. Tylko nad wodą można zobaczyć, jak dany człowiek się zachowuje, jak traktuje ryby, ile ich zabiera i w jakich przypadkach. Całe szczęście, że mimo iż ciągle się uczę, nie mam sobie wiele do zarzucenia.
Prezentowanie zaś choćby najbardziej radykalnych poglądów nie jest niczym złym i od inteligentnych jobów nie dostanę.
Zaś powtórzę, że każdy kierunek ograniczania ludziom dostępu do wody, jest z gruntu zły. Bo wywala się znad wody najczęściej tych, którzy postępują etycznie, a stwarza warunki albo tylko bogatym, albo kłusolom. Zamiast chronić wodę i dobrze więcej zagospodarować, najlepiej ograniczyć ilość łowiących, ilośc "wędko-dni" - na papierze. Pozbawiając ludzi mozliwości łowienia np. srebrniaków wtedy, gdy jest rzeczywiście sznasa złowić. Wtedy łowią rybacy, kłuserzy, tylko nie wędkarze - którzy notabene wyjmą tych ryb najmniej.
W niektórych okręgach np. zabroniono spinningu do 1 maja. I tamci spinningiści mogą pożegnać się z łowieniem jazi i kleni nieraz w ogóle, a nie mając wód pstrągowych w ogóle muszą powiesić kije na kołku na 4 miesiące. Bo np. jak u mnie coś takiego wprowadzą to nie zobaczę w życiu więcej tych ryb - na spinning możliwe do złowienia do maja, potem idą w nurt i po ptokach. W tym samym czasie,na martwą rybkę, będą sobie inni łowić wszystkie rybki włącznie ze szczupakami i sandaczami, bo nikt nie pilnuje. Nikt też nie zadzwoni po straż, bo temu co chodzi nad wodą o wiele łatwiej zadzwonić niż temu, co siedzi obok kłusola.
Te wszystkie ortodosyjne no-kile, te zakazy, te ograniczenia, to typowe pójście na łatwiznę gospodarzy wód, to takie gonienie w kółko za własnym ogonem. Ibędą tak gonić, a ogona nigdy nie złapią.
|