|
Drzewa są własnością właściciela gruntu. Jeśli właścicielem wody jest RZGW, to drzewa są własnością RZGW, gdy są na działce przynależnej do przedmiotowego cieku. Jeśli właścicielem wody jest Zarząd Melioracji Wodnych, to drzewa Zarządu Melioracji. Jeśli drzewa tylko sąsiadują z działką rzeki, to są własnością poszczególnych właścicieli gruntów. Dyrektor wydaje zarządznie o zagrożeniu powodziowym i nakazuje (zgodnie z prawem wodnym) wycięcie drzew - a wtedy każdy właściciel z osobna musi drzewo wyciąć i nic za to nie płaci. Zwykle też wtedy to konserwator przyrody musi udowodnić Dyrektorowi, ze drzewo nie zagraża, a nie Dyrektor konseratorowi, że nie musi płacić za drzewo nie będące pomnikiem przyrody. Zawadza - wycinamy, nie płacimy. My, interesariusze (stakeholders).
Na zasadzenie drzewa w międzywalu (i w terenie zalewowym) wymagana jest zgoda Dyrektora RZGW. Nie musi się zgodzić i zawsze też później może nakazać wycięcie.
Dlatego potrzebne jest doprowadzenie do wspólnych ustaleń, które drzewa, kiedy i jak, bo inaczej to najłatwiej jest wyciąć wszystkie, co się właśnie realizuje w całej Polsce, wzdłuż każdej rzeki.
|