f l y f i s h i n g . p l 2025.09.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-09-16 08:26:34.


poprzednia wiadomosc Odp: Pytanie : : nadesłane przez Tomasz Płonka (postów: 796) dnia 2007-12-26 17:16:05 z *.internetdsl.tpnet.pl
  Czarna Przemsza. Kawałek tylko muchowy, a niżej muchowy i spinningowy.
Mała Wisła, najpierw mucha potem i spinning i mucha.
Co najciekawsze, na odcinkach dopuszczanych do spinningu mucha nie jest zakazana.
Za granicą spinning jest zakazany, ale dopuszczona przepływanka ze spławikiem, z powodu takiego zagęszczenia ryb, że każde poprowadzenie czy blachy czy streamera niżej niż 20cm po powierzchnią wody kończy się podhaczeniem ryby. Ja życzę sobie takich problemów :)
Ja nie twierdzę że koniecznie mucharze i spinningiści muszą ramię w ramię łowić. Dobrze by jednak było, żeby mogli. Ale może być tak, że robi się odcinek specjalny 2km dla muchy, 2 km dla i muchy i spina, potem 2 km tylko do spina, potem spin i przynęty roślinne itd.
To się da zrobić, tylko chęci muszą być. Nie robi się tylko dlatego, bo odcinki są krótkie, albo ich organizatorzy prócz muchy świata nie widzą. Taka sama jest grupa chętnych do płacenia spinningistów jak mucharzy. Utarło się że spinning jest skuteczniejszy, bo jest na pewno szybszą metodą obławiania miejsc i wyłuskiwania bardziej aktywnych ryb. Gospodarze się więc obawiają, choć niesłusznie, że będą musieli więcej pilnować i więcej dokładać do wody.
Nie tworzysię OS-ów żeby unormalniać gospodarowanie, tylko po to żeby się chwalić wynikami w gospodarowaniu i ukrywać badziewie na reszcie wód. I trochę dla kasy, póki tych OS-ów jest mało, nie ma konkurencji i można drogo liczyć za dniówkę. Dziwne, że przykłady dwóch OS-ów nie pociągnęły za sobą tworzenia następnych 30-tu, i dla muchy i dla spinningu, że gospodarze nie widzą potrzeb rynkowych. Śmiem twierdzić,że spinningistów chcących łowić w rybnych wodach i wydać na to kasę jest jeszcze więcej niż mucharzy. Dlaczego dla nich nie ma wód - tego nikt nie wie tak samo jak tego, czemu na każdej wodzie łososiowatych nie ma jeszcze przynajmniej pilnowanego odcinka no-killowego.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Pytanie [0] 26.12 21:19
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus