|
Panie Jerzy,ale co bardziej stoi na przeszkodzie tym lowiskom w Polsce:brak nakladow,brak chetnych do ciezkiej pracy,czy zwyczajnie zbiurokratyzowane urzedy i archaiczni urzednicy w nich urzedujacy ?Mnie sie wydaje,ze z nakladami i praca nie byloby tak zle,od czego sa kluby,stowarzyszenia,syndykaty?Chetnych by tez pewnie nie braklo.
Pzdr-H.
A co mają do tego urzędnicy? Obwody rybackie są w użytkowaniu uprawnionych do rybactwa.
Jakoś tych "chętnych" nie widać..... a skoro ich nie ma, to skąd nakłady i praca....
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|