|
Panie Jerzy,ale co bardziej stoi na przeszkodzie tym lowiskom w Polsce:brak nakladow,brak chetnych do ciezkiej pracy,czy zwyczajnie zbiurokratyzowane urzedy i archaiczni urzednicy w nich urzedujacy ?Mnie sie wydaje,ze z nakladami i praca nie byloby tak zle,od czego sa kluby,stowarzyszenia,syndykaty?Chetnych by tez pewnie nie braklo.
Pzdr-H.
Myślę, że chętnych za darmo lub za pół darmo by nie zabrakło. Gorzej kiedy trzeba było by włożyć w takie łowisko własną pracę lub ponieść realne nakłady finansowe.Doświadczenie uczy, że z tym jest u nas najgorzej. Dlatego może lepiej, że się tak stało, że RZGW nie udostępnia wszystkich wód, skoro nie potrafimy dobrze gospodarować tymi , co już we władaniu posiadamy.
jp
|