Odp: pstragi na dunajcu
: : nadesłane przez
krzyś (postów: 1110) dnia 2007-08-01 11:32:37 z *.n4u.krakow.pl
Są ale już pozostałości jeszcze rok i pozostaną takie po 25cm.Bezrybie jeszcze w takiej niskiej wodzie żeby niewyciągnąć ładnego pstrąga potokowego to już jest..... Więcej kusoli niż ryb !!!.
Już niebęde wspominał o zarybianiu :)
Lepiej połowić na Sanie zapłacić troszkę i przynajmiej jakaś jest z tego Przyjemność.
Według mnie za rok będzie lepiej niż w tym, a to dlatego, że okreg podniósł wymiar ochronny pstraga potokowego. Już teraz spostrzegam większą ilość poławianych przez mnie pstragów powyżej 30cm niż było to rok temu. Faktycznie okres wakacyjny ściąga nad wodę kłusoli, którzy przyczyniają się do znaczącego obniżenia populacji pstrąga. Sam ostatnio jednego pogoniłem. Jeśli trafi się na dobry dzień, złowinie kilku ryb powyżej wymiaru ochronnego nie sparwia dużego problemu wedkarzom, którzy maja pojęcie o łowieniu. Prosze zauważyć, że pstrąg mający około 40cm to jest zupełnie dzika ryba (około 3-4 lat żyjąca w Dunajcu), która zapewne została już kilka razy złowiona, będzie ostrożna.
W poście o Białce kolega opisuje co widział podczas nurkowania a jak się to ma podczas łowienia. Ryby są ale nie zawsze mają ochotę współpracować! Skoro jest aż tak żle to podajcie mi proszę inna rzeką oprócz wychwalanego przez Was Sanu gdzie można połowić pstragów powyżej 30cm? Chętnie się tam wybiorę ale jak na razie to w sobotę jade na mój ukochany Dunajec. Przynajmniej mam pewność, zę będe mógł wejść do wody a na Sanie OS pewnie musiłbym planować wyjazd z 3-miesięcznym wyprzedzeniem.
Pozdrawiam
Krzysiek Czyż